Niezbędne natychmiastowe wsparcie dla centrów i sieci handlowych

W związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się wirusa COVID-19 13 marca br. rząd podjął zdecydowane działania, których celem jest znaczące ograniczenie ryzyka dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa. Na mocy wydanego Rozporządzenia, w sobotę 14 marca w obiektach handlowych mających więcej niż 2000 m. kw. otworzyły się sklepy: spożywcze, drogerie, apteki, pralnie, oraz część z tych, których działalność nie została bezpośrednio wskazana lub ograniczona w Rozporządzeniu tj. firmy usługowe, markety budowlane (DYI), sklepy z zabawkami, sklepy zoologiczne.

Sytuacja, w której znalazły się przedsiębiorstwa handlowe i usługowe w Polsce jest bezprecedensowa. W tygodniu od 9-15 marca 2020 roku 140. centrów handlowych skupionych w Retail Institute odnotowało 30,3 proc. r/d/r spadek odwiedzalności. Wyniki wszystkich obiektów, niezależnie od ich wielkości, lokalizacji i typu oferty spadły. I tak:

  • Centra bardzo małe (mające mniej niż 4999 m.kw.) o 10,8 proc. r/d/r
    formaty te funkcjonują w dużej mierze wokół sklepów spożywczych, drogerii oraz marketów budowlanych i sektora usługowego, które zgodnie z rozporządzeniem z 13.03.2020 roku mogą prowadzić działalność

  • Centra małe (od 5000 do 19 999 m.kw) o 24 proc. r/d/r

  • Centra średnie (20 000 do 39 999 m.kw.) o 28,4 proc. r/d/r

  • Centra duże (> 40 000 m.kw) o 34,5 proc. r/d/r 

Warto odnotować, iż odwiedzalność obiektów handlowych mających dominującą ofertę spożywczą spadała wolniej (25,1 proc. r/d/r/) niż tych, do których klienci przychodzili zazwyczaj z uwagi na bogatą ofertę modową, rozrywkową i usługową (33,1 proc. r/d/r). W oparciu o aktualną sytuację, analitycy Retail Institute przewidują spadek odwiedzalności w bieżącym tygodniu na poziomie 80-90 proc r/d/r. Szacuje się, że na podobnym poziomie będą kształtować się obroty firm objętych zakazem.

Eksperci Retail Institute zwracają uwagę na natychmiastową potrzebę wsparcia pomocą firm tworzących ekosystem centrów i sieci handlowych oraz:  

1. Korekty wprowadzonego 13 marca Rozporządzenia i ustanowienie czasowego ograniczenia możliwości prowadzenia działalności przez najemców wszystkich obiektów handlowych (bez zastosowania kryterium ich wielkości) z wyłączeniem działalności:  

  • Sklepów prowadzących sprzedaż artykułów spożywczych, delikatesowych i budowlanych 

  • Sklepów ze świeżą żywnością: mięsny, piekarnia, warzywa, owoce

  • Sklepów prowadzących sprzedaż: alkoholi, win, wyrobów spirytusowych oraz tytoniowych

  • Aptek

  • Drogerii (sklepy z kosmetykami dla kobiet, mężczyzn i dzieci prowadzące również sprzedaż artykułów chemii gospodarczej)

  • Restauracji oferujących usługę dostawy do miejsca zamieszkania/ pracy

  • Ubezpieczeń i finansów (banki, bankomaty, kantor wymiany walut, firmy ubezpieczeniowe)

  • Punktów pocztowych, nadania i odbioru przesyłek, click & collect

  • Stacji benzynowych i stacji napraw samochodów

  • Kiosków ruchu

  • Sklepów zoologicznych

Eksperci Retail Institute zwracają uwagę na firmy, np. jubilerskie i salony optyczne, działające w duchu społecznej odpowiedzialność biznesu, które nie zostały objęte Rozporządzeniem, ale zdecydowały się zamknąć salony sprzedaży w całej Polsce. Z powodu luki prawnej, w którą wpadły, wzywane są dziś przez niektóre centra handlowe do bezzwłocznego otwarcia, pod rygorem wysokich kar umownych.

Decyzja dot. prowadzenia działalności handlowej na ulicach handlowych i/lub w obiektach, których budowa umożliwia wejście do poszczególnych lokali od ulicy, tj. z pominięciem części wspólnych obiektu, powinna być wyrazem woli właściciela sieci handlowej lub usługowej. 

2. Przywrócenia handlu w niedziele w celu pobudzenia popytu wewnętrznego. Rozwiązanie pozwoli utrzymać aktualny stan zatrudnienia osób w firmach handlowych i usługowych, a po ustaniu stanu zagrożenia epidemiologicznego, odpracować straty w krótszym czasie.

3. Uchwalenia przepisów, które umożliwiają partycypację rządu w kosztach wynagrodzeń pracowników, którzy nie mogą świadczyć pracy w okresie obowiązywania Rozporządzenia. Warto zauważyć również, iż branże, które nie są objęte dziś zakazem borykają się z problemem przedkładania Pracodawcom zwolnień lekarskich. Tym samym ważne jest, aby proponowane przepisy regulowały możliwość przejęcia wynagrodzeń chorobowych już od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego i odłożenia spłat składek ZUS naliczanych za okres stanu zagrożenia epidemicznego o okres 6 miesięcy.

4. Wprowadzenia możliwości przedłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy.

5. Odłożenia płatności VAT, CIT i PIT naliczanych za okres stanu zagrożenia epidemicznego o okres 6 miesięcy.

6. Uchwalenia przepisów zobowiązujących banki do udzielania kredytobiorcom tzw. wakacji od rat kredytowych na okres co najmniej 6 miesięcy tak, aby właściciele i zarządcy centrów handlowych mieli możliwość wsparcia najemców w ich prośbach o odłożenie płatności zobowiązań czynszowych na wydłużony okres najmu.

7. Odłożenia płatności podatku od nieruchomości oraz tzw. galeryjnego za okres stanu zagrożenia epidemicznego o okres 6 miesięcy.

Wdrożone rozporządzenia, przepisy i procedury powinny zminimalizować negatywny wpływ koronawirusa na gospodarkę, której handel jest istotnym ogniwem. Bez zwiększenia wydatków publicznych na ochronę i wsparcie biznesu nie uda się uniknąć znaczącego pogorszenia się sytuacji firm. Oddajemy się do dyspozycji Ministerstwa Rozwoju oraz Ministerstwa Zdrowia gdyby wiedza i doświadczenie ekspertów Retail Institute miały pomóc w opracowaniu tworzonych dziś programów pomocowych dla branży Retail.